Czwarty dzień naszej mobilności poświęciliśmy na zbliżeniu się do kultury oraz tradycji hiszpańskich. Do południa zwiedzaliśmy nieodkryte jeszcze przez nas do tej pory miejsca. Jedną z najciekawszych budowli w Walencji, jaką mieliśmy okazję zobaczyć tego dnia była gotycka katedra czyli popularna La Seu de Valencia – Catedral de Santa Maria. Na tle innych hiszpańskich katedr wyróżnia się nie tylko piękną architekturą łączącą w sobie wiele późniejszych i wcześniejszych niż gotyk stylów. Turystów i wiernych przyciąga także tajemnica podobno prawdziwego Świętego Graala, który znajduje się właśnie w jej wnętrzu. Tak więc i my postanowiliśmy zwiedzić jej wnętrze szukając zaginionego kielicha. Po zwiedzeniu kolejnej części miasta spędziliśmy popołudnie istnie hiszpańsko – na odpoczynku celebrując sjestę.
Zregenerowani i wypoczęci szykowaliśmy się na dawkę hiszpańskiego klimatu stworzonego przez muzykę, śpiew i oczywiście taniec, czyli flamenco. Uczestniczki mobilności były tego dnia niezwykle uradowane i nie mogły doczekać się wieczornego wyjścia do Café del Duende, w którym to mieliśmy okazję zobaczyć na żywo pokaz prawdziwego flamenco. Wszyscy biorący udział w projekcie przyznali, iż była to niezapomniana noc. Zespół prezentujący flamenco był fenomenalny, a wystrój lokalu, w którym odbywał się pokaz dodatkowo dodawał klimatu temu wydarzeniu.